Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: "Za kogo uważają Mnie ludzie?" Oni Mu odpowiedzieli: "Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków". On ich zapytał: "A wy za kogo Mnie uważacie?" Odpowiedział Mu Piotr: "Ty jesteś Mesjasz". Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy wiele musi wycierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że zostanie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa. Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: "Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz po Bożemu, lecz po ludzku". Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: "Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je".

Cezarea Filipowa – Ewangelista Marek przenosi nas dzisiaj na północ Izraela, w górskie okolice, gdzie mamy zmierzyć się z pytaniem, które zostało postawione przez Pana Jezusa nie tylko uczniom, ale też każdemu z nas, mianowicie: Za kogo uważają mnie ludzie? Słyszymy różne odpowiedzi, a wśród nich tę Piotrową: Ty jesteś Me-sjasz (Mt 8, 29b). Piotrowi została objawiona prawda. Czy jednak rozumiał, co to znaczy? Zaraz potem Pan Jezus po raz pierwszy zapowiada swoją mękę. Uczniowie nie rozumieją, jeszcze są na tę prawdę zamknięci. Ciekawa jest postawa Piotra, który zdaje się wiedzieć lepiej od swojego Mistrza i zaczyna Go upominać, że to na Niego nie przyjdzie. Można powiedzieć, że Piotr wychodzi przed szereg. Przed chwilą mówił, że Jezus jest Mesjaszem, a teraz zarzuca Mu, że mówi głupoty. Warto sobie zadać pytanie, czy czasami nie zachowuję się, jak Piotr, czy nie mówię Bogu, co ma czynić, jak ma postępować.
Panie Boże, otwórz moje oczy i serce na prawdziwe poznanie Ciebie, uwolnij mnie od moich wyobrażeń o Tobie, otwórz na słuchanie Twojego słowa i działanie zgodnie z Twoim zamysłem.
Komentarz został przygotowany przez Joannę Człapską